Lulajze Jezuniu nuty

Hej kolęda, kolęda…, czyli ciekawostki o polskich kolędach

Dla wielu Polaków żyjących z dala od kraju, kolędy są wzruszającym symbolem polskości. W naszej tradycji zajmują szczególne miejsce, stając się nieodłącznym elementem świątecznych obyczajów. Wielu z nas trudno wyobrazić sobie bez nich Boże Narodzenie. O polskich kolędach mówił podczas wykładów na paryskiej Sorbonie sam Adam Mickiewicz: Polska kolęda, polska pastorałka jest fundamentem, podwaliną polskiej poezji narodowej. Wspólne kolędowanie to jedna z najstarszych tradycji świątecznych. W narodowym dorobku kulturalnym zachowało się ponad 500 kolęd i pastorałek. Przypomnijmy sobie wspólnie te najpiękniejsze i najbardziej znane. Z artykułu dowiecie się więcej o ich historii oraz: kiedy powstała najstarsza, a kiedy najmłodsza polska kolęda, którą upodobał sobie szczególnie Fryderyk Chopin i Jan Paweł II, która jest najchętniej śpiewana przez naszych rodaków i gdzie wykorzystano motyw muzyczny polskiego poloneza? Zapraszamy za przegląd najpopularniejszych polskich kolęd.

Kolęda co właściwie oznacza to słowo?

Pochodzenia słowa kolęda można doszukiwać się w łacinie. Termin calende w dosłownym tłumaczeniu oznacza pierwszy dzień miesiąca. Już Słowianie określali w ten sposób początek dzień roku, który obchodzili jako święto godowe. Pierwotnie zatem kolęda była całkowicie świecką, radosną pieśnią śpiewaną na powitanie nowego roku. Kolędowanie wywodzi się ze słowiańskiej i rumuńskiej kultury pasterskiej (rum. colindă), początkowo nie miał on żadnego związku z chrześcijaństwem, pierwotnie kolędowanie było związane z symboliką płynnościową i wymianą darów. Dopiero z czasem zaczęły być utrzymywane w konwencji religijnej. Na początku kolędy były anonimowe, potem pisane i komponowane przez znanych autorów i kompozytorów. Pierwsze polskie kolędy były tłumaczeniami ze śpiewników Braci Czeskich (którzy trafili do Polski w XVII wieku), ruchu religijnego nawiązującego do ideologii taborytów, radykalnego odłamu husytyzmu, który skupiał biedotę miejską oraz chłopstwo.

Jak odróżnić kolędę od pastorałki?

Kolędy śpiewano głównie w kościołach, a pastorałki w domach. Pastorałki mają bardziej świecki charakter. To często ludowe scenki, odniesienia do codziennego życia. Nawiązują do ubogich, zwykłych ludzi. Pastorałka, choć podobna w duchu do kolędy, ma bardziej ludowy charakter. Jest to wesoła, często zabawna, pieśń bożonarodzeniowa z elementami folkloru, której głównymi bohaterami są często pasterze. Pastorałki, w odróżnieniu od kolęd, mają lżejszy ton i nie są tradycyjnie wykonywane podczas liturgii kościelnych, ale na różnego rodzaju świeckich zgromadzeniach w okresie Bożego Narodzenia. W polskim dorobku kulturalnym zachowało się ponad 500 kolęd i pastorałek. W 1843 roku wydano zbiór Pastorałki i kolędy z melodiami, czyli piosenki wesołe ludu w czasie świąt Bożego Narodzenia po domach śpiewane autorstwa księdza Michała Mioduszewskiego. Wiele pastorałek weszło do oficjalnego, kościelnego repertuaru i jest zaliczanych do bogatej grupy kolęd śpiewanych w czasie Bożego Narodzenia.

Kiedy właściwie można śpiewać kolędy?

Czy istnieją ramy czasowe, w których ich śpiewanie jest dozwolone? Od kiedy można śpiewać kolędy? Klimat Bożego Narodzenia z roku na rok pojawia się w przestrzeni publicznej, mediach i sklepach coraz wcześniej. Oficjalnie, zgodnie z liturgią kościoła Katolickiego kolędy można śpiewać od pasterki, czyli uroczystej mszy odbywającej się w nocy z 24 na 25 grudnia i rozpoczynającej obchody świąt Bożego Narodzenia. Zgodnie z kalendarzem liturgicznym, utwory te śpiewane są do święta Chrztu Pańskiego, które jest tzw. świętem ruchomym i przypada w pierwszą niedzielę po święcie Trzech Króli. Warto jednak podkreślić, że polska tradycja dopuszcza śpiewanie kolęd aż do święta Ofiarowania Pańskiego, znanego także pod nazwą Matki Boskiej Gromnicznej, które ma miejsce 2 lutego. Podobno kto śpiewa ten dwa razy się modli, dlatego warto pamiętać, że nie istnieją żadne oficjalne przepisy, które zabraniałyby śpiewania kolęd w innym terminie, dlatego może warto uczyć ich swoich dzieci lub śpiewać je na dobranoc już w czasie adwentu?

Najstarsza polska kolęda Zdrów bądź Królu Anielski

Za najstarszą, polską kolędę uchodzi Zdrów bądź Królu Anielski. Okazuje się, że historia polskich pieśni bożonarodzeniowych sięga XV wieku. Co ciekawe, dziś nie jest znana jej melodia, a sam tekst – ponieważ nie zachował się do tej pieśni żaden zapis nutowy. Miał on zostać utrwalony w kazaniu Jana Szczeknego, późniejszego spowiednika królowej Jadwigi, w 1424 r. Ponadto powszechnie przypuszcza się, że była tłumaczeniem oryginału czeskiego albo łacińskiego. Obecnie nie jest właściwie śpiewana i, co za tym idzie, wcale niepopularna.

Anioła Pasterzom Mówił

Natomiast najstarszą kolędą, którą dziś znamy i często śpiewamy jest pieśń Anioł pasterzom mówił Jej siedem zwrotek znajdziemy w XVI-wiecznym rękopisie kórnickim, a melodię znamy dzięki nieco młodszej tabulaturze organowej.

Fryderyk Chopin i Lulajże Jezuniu

Lulajże Jezuniu uważana jest za najbardziej polską ze wszystkich kolęd. Jedna z najpiękniejszych i najbardziej wzruszających pieśni od wieków zachwyca swoją prostotą i głębią emocjonalną. Jej delikatna i nastrojowa melodia wprowadza w świąteczną zadumę. Warto podkreślić, iż jest jedną z niewielu kolęd-kołysanek, co prawdopodobnie było przyczyną jej rosnącej popularności oraz tego, że wielu z nas, nawet po tak wielu latach, bardzo dobrze pamięta jej słowa. Prawdopodobnie nie wiecie, że ich śpiewaniu towarzyszył dość dziwny, z dzisiejszego punktu widzenia, zwyczaj kołysania figurki przedstawiającej małego Jezusa. Nie wiadomo, jak długo zwyczaj ten obecny był w polskiej obyczajowości, ale pierwsze wzmianki o nim pochodzą z XIV wieku. Dzisiaj praktykowany jest w niektórych żeńskich klasztorach.

Lulajże Jezuniu była źródłem natchnienia dla największych artystów. Fryderyk Chopin wykorzystał jej motyw w środkowej części swego scherzo h-moll op. 20. Genialny kompozytor w wieku 21 lat musiał na zawsze opuścić Polskę. W pierwszą wigilijną noc, który musiał spędzić poza domem w grudniu 1930 roku, będąc w Wiedniu, wszedł do katedry św. Stefana. Jak twierdzą znawcy jego życia i twórczości, zaczął wspominać święta w rodzinnej Żelazowej Woli, bliskie jego sercu bożonarodzeniowe tradycje i kolędy. Powstała wówczas bardzo emocjonalna, wstępna wersja wspomnianego utworu muzycznego, z wykorzystaniem linii melodycznej ulubionej kolędy Chopina Lulajże, Jezuniu.

Kolęda powstała najprawdopodobniej w drugiej połowie XVII wieku. Powszechnie znana wersja tej kolędy pochodzi z 1705 roku – w tym roku wyszedł drukiem zbiór, który jest przechowywany w Archiwum Archidiecezjalnym w Poznaniu. Autor tekstu oraz melodii nie jest znany. Co ciekawe, kolęda ta popularna jest także poza granicami naszego kraju. Zapewne nie wiecie, że można ją znaleźć w repertuarze Jose Carreras i to we włoskim przekładzie zatytułowanym Dormi o Bambino. Tenor włączył kolędę do swojego repertuaru, a nawet śpiewał ją w języku polskim. Możecie jej wysłuchać właśnie tutaj.

We Francji znana jest pod nazwą Nuit de lumière. Link do francuskiego wykonania kolędy można znaleźć tutaj.

Matczyna miłość. Gdy śliczna Panna

Najpopularniejszą formą kolędy-kołysanki jest również Gdy śliczna Panna, która opisuje scenę narodzin Jezusa w stajence, która jest głęboko zakorzenionym motywem w chrześcijańskiej ikonografii. Tekst tej kolędy jest pełen głębokiego uczucia i oddania Matce Boskiej. Jej melodia jest prosta, a zarazem delikatna i poruszająca, sprawiając, że słuchając jej, czujemy się bliscy temu cudownemu wydarzeniu. Śpiewanie fragmentu Li li laj jest wyrazem matczynej troski i miłości, ale również wskazuje na ludzką stronę relacji między Maryją, a Jezusem.

Kolęda, również o charakterze kołysanki, powstała na początku XVIII wieku. Autor słów i melodii jest anonimowy. Jak podają źródła, pieśń cieszyła się wówczas dużą popularnością zwłaszcza w klasztorach żeńskich. Trudno się temu dziwić – kolęda do dziś porusza wrażliwe kobiece serca swoją melodią i czułym tekstem.

Kontrowersyjne Przybieżeli do Betlejem

Jedną z najstarszych i szalenie popularnych kolęd jest Przybieżeli do Betlejem. Kolędę znaleziono w zbiorze Jana Żabczyca, poety z XVII wieku. Mimo braku nut, autor wskazywał, na jaką ludową melodię powinno się śpiewać wskazany tekst.

Kościół katolicki dawniej mocno sprzeciwiał się wprowadzaniu do przestrzeni sakralnej pospolitych melodii. Autor świadomie obiecywał, że w przyszłości doda do tekstów specjalnie przygotowane partytury. Słowa jednak nie dotrzymał, a wiele jego pieśni w pierwszej wersji zyskało ogromną popularność. Tak też Przybieżeli do Betlejemśpiewana jest do dziś na melodię prostej przyśpiewki Otóż tobie, pani matko, która z Bożym Narodzeniem i Kościołem nie ma nic wspólnego. Dawniej szokująca kolęda. dziś pojawia się niemal w każdym kościele w okresie Bożego Narodzenia.

Oj, maluśki, maluśki pastorałka i to wcale nie jest góralska

Kolęda- pastorałka, jest ulubioną pieśnią Jana Pawła II, który jeszcze jako duszpasterz młodzieży, uwielbiał świąteczne spotkania i wspólne kolędowanie. Mimo, że powszechnie uważa się, że powstała na południu Polski zdaniem niektórych badaczy najprawdopodobniej wcale nie stworzyli jej górale. Tekst kolędy naszpikowany jest elementami gwary podhalańskiej oraz formami mazurzącymi, dzięki czemu pastorałka nabyła regionalnego charakteru. Jak twierdzi muzykolog dr Tomasz Nowak, badacze, wskazują, że pod względem literackim tekst jest jedynie stylizowany na gwarę. Podobno zawiera błędy i niekonsekwencje gwarowe. Jest to raczej twórczość literacka ze stylizacją folkloru. Z kolei folkloryści muzyczni zwracają uwagę, że stylistyka kolędy wcale nie jest góralska, a w formie widać wyraźne wpływy śpiewów liturgicznych. To tylko domysły, które nie stoją na przeszkodzie byśmy na krótką chwilę, śpiewając tą piękną kolędę, poczuli się jak w samym sercu podhalańskiej Ziemi.

Pójdźmy wszyscy do stajenki, ulubioną kolędą Polaków

Jedną z najbardziej ulubionych kolęd wśród Polaków, szczególnie uwielbiana przez dzieci jest Pójdźmy wszyscy do stajenki. Być może dlatego, że dodaje świątecznemu okresowi radosnego klimatu, który podkreślany jest przez skoczny, marszowy charakter utworu. Proste słowa i rytmiczna melodia ułatwiają wspólne śpiewanie przy wigilijnym stole.

Cicha noc. Kolęda, która podbiła cały świat

Równie popularna wśród Polaków, o dużo bardziej melancholijnym charakterze jest kolęda której nikomu nie trzeba przedstawiać: Cicha Noc – czyli w oryginale: Stille Nacht, heilige Nacht. Wiele osób nie wyobraża sobie, by mogło jej zabraknąć podczas wigilijnej kolacji. Znana na całym świecie. Została przetłumaczona na ponad 300 języków, w tym afrykański, dolnołużycki, grenlandzki, zuluski i tajski. W 2011 r. została włączona do austriackiej listy niematerialnych zabytków kultury UNESCO.

Niestety zapis nutowy Stille Nacht z 1818 r., tak samo jak ten z 1830 r., zaginął. Było tam siedem zwrotek kolędy. Aktualnie znanych jest sześć, a śpiewana jest najczęściej pierwsza, druga i ostatnia. Tekst kolędy został napisany w roku 1816 przez austriackiego ksiądz Joseph Mohr na podstawie jego wiersza. W tym czasie był wikarym w parafii św. Mikołaja w Oberndorf bei Salzburg. Melodię skomponował Franz Gruber – organista w tej parafii. Kolędę zaśpiewano po raz pierwszy w kościele św. Mikołaja w Oberndorfie 24 grudnia 1818 roku. Organista nie przypisywał pieśni większego znaczenia, określając ją mianem “prostego utworu”. Kolęda jednak szczególnie przypadła do gustu parafianom. Niedługo później znana była prawie wszystkim mieszkańcom Oberndorfu bei Salzburg i okolic. Wkrótce o Cichej nocy usłyszał cały świat. W Polsce są dwie wersje słów kolędy – w języku śląskim i polskim. Polskie słowa kolędy Cicha noc ułożył w 1930 r. Piotr Maszyński. Mimo, że kolęda dziś wykonywana jest w tak wielu językach, przesłanie pokoju, miłości i nadziei pojawia się niezależnie od kultury.

Poetycka Bóg się rodzi

To właśnie kolęda Bóg się rodzi najczęściej rozpoczyna pasterkę. W wielu polskich rodzinach śpiewana jest także po wigilijnej wieczerzy. W zależności od okresu i regionu wykonywana była na różne melodie, a ta najbardziej popularna utrzymana jest w rytmie poloneza. Niektórzy historycy uważają nawet, że jest to nawiązanie do poloneza koronacyjnego królów polskich z czasów Stefana Batorego. Tekst pieśni Bóg się rodzizostał napisany przez Franciszka Karpińskiego – znanego oświeceniowego twórcy utworów sentymentalnych z końca XVII wieku. Został napisany ośmiozgłoskowcem. Franciszek Karpiński miał stworzyć go na zamówienie dla żony marszałka wielkiego koronnego – Izabeli Lubomirskiej z Czartoryskich, a po raz pierwszy odśpiewana została w kościele w Białymstoku. Pierwotnie tekst nosił nazwę Pieśń o Narodzeniu Pańskim. Dopiero po latach popularna stała się obecna nazwa pochodząca z pierwszego wersu kolędy. Mimo prostego na pierwszy rzut oka języka, widać w niej wielki kunszt poetycki, na co szczególnie wskazuje zastosowanie oksymoronów i antytez, takich jak Ogień krzepnie; Blask ciemnieje, ma granice nieskończony. Szczególnie tajemnicze i kontrowersyjne są fragmenty: Moc truchleje, czyli słabnie, a Pan niebiosów obnażony, czyli wszechmogący Bóg jest tej wszechmocy pozbawiony. Dwuznaczności są interpretowane jako oddające niemożność pojęcia cudu narodzin Boga-człowieka. Warto wspomnieć, że ostatnia zwrotka kolędy była bardzo popularna w najtrudniejszych dla Polaków czasach: Podnieś rączkę, Boże Dziecię, błogosław ojczyznę miłą…. Śpiewano ją między innymi na kazachskich stepach oraz na Syberii.

Na melodię poloneza, czyli W żłobie leży

Autorstwa większości kolęd nie da się ustalić, zostały stworzone przez anonimowych kolędników. Niekiedy ich teksty pisali natomiast bardzo znani twórcy. Kolędą, która świetnie się przyjęła w Polsce jest ta, napisana w XVII wieku przez słynnego jezuitę i kaznodzieję królewskiego Piotra Skargę, czyli W żłobie leży. Kolęda śpiewana jest na melodię poloneza koronacyjnego króla Władysława IV Wazy.

Mizerna cicha

Twórcami kolęd, tych mniej znanych, byli również między innymi Mikołaj Sęp Szarzyński i Andrzej Morsztyn, w XIX w Zygmunt Noskowski, a na pocz. XX w Feliks Nowowiejski. Słowa do jednej z najpiękniejszych kolęd – Mizernej cichej – napisał Teofil Lenartowicz, etnograf i poeta romantyczny.

Najmłodsza kolęda: Do szopy, hej, pasterze, czy Nie było miejsca dla Ciebie?

Jedną z najmłodszych, polskich kolęd jest wywodząca się najprawdopodobniej z Małopolski Wschodniej kolęda Do szopy, hej, pasterze. Już w roku 1931 pojawiła się w śpiewniku Śpiewajmy Panu! Śpiewnik Kościelny do użytku Młodzieży Szkolnej wydanym w Lwowie. Nie wiadomo, kto napisał jej tekst, choć przynajmniej jego część przypisuje się kompozytorowi Józefowi Albinowi Gwoździowskiemu. Większość z nas zna jej dwie lub trzy zwrotki, bardzo niewielu potrafi wyśpiewać wszystkie sześć.

Obok wspomnianej pieśni, jedną z młodszych kolęd, która bardzo szybko zyskała popularność jest Nie było miejsca dla Ciebie. Kolęda została napisana w Krakowie w roku 1932 przez o. Mateusza Jeża. Muzykę skomponował dopiero w roku 1938 Józefa Łasia. Kolęda była często śpiewana przez więźniów obozu Auschwitz-Birkenau. Miano najmłodszych możemy im nadać tylko umownie, ponieważ nowe kolędy powstają każdego roku, mimo to bardzo ciężko zdobyć im popularność na tyle by były powszechnie znane.

Symbol polskości jako manifestacja tożsamości narodowej

Nigdzie na świecie kolędy śpiewane na Boże Narodzenie nie stały się czymś tak bardzo narodowym, wyjątkowo przez cały naród ukochanym i pielęgnowanym jak w Polsce. W XX wieku często przyjmowały w Polsce formę utworów o tematyce patriotycznej i socjalistycznej, zwłaszcza w okresach zaborów, stanu wojennego, oraz powstań narodowych. Były komentarzem bieżących wydarzeń, wykorzystywane do tworzenia wspólnych narracji i dodawaniu otuchy w ciężkich czasach. W tych kolędach wyrażano zarówno nadzieje na odbudowę niezależnego państwa, jak i aspiracje społeczne i polityczne. W czasach komunizmu w Polsce kolędy były często cenzurowane przez władze, a ich wykonywanie i słuchanie było traktowane jako przejaw niezbyt dobrze widzianej religijności. Na tyle wpadały w ucho, że zaczęto przerabiać je i tworzyć do nich własne, satyryczne teksty, między innymi w czasach II Wojny Światowej. Nie zawsze były mile widziane, Zakazywano ich Polakom w obozach koncentracyjnych, tych uwięzionym w radzieckich łagrach. Mimo to, rozbrzmiewały i przywracały nadzieję w nawet najbardziej ponurych czasach.

Muzyka nadaje kolędom moc i emocjonalny ładunek. Kolędy występują w różnych stylach i formach, co czyni je niezwykle różnorodnymi. Współcześnie kolędy nie tylko towarzyszą nabożeństwom, ale również są wykonywane przez największe gwiazdy muzyki na całym świecie. Powstają nowe aranżacje, które zyskują popularność, a jednak tradycyjne wersje wciąż królują przy świątecznych stołach. Kolędy nie tylko budują atmosferę, ale także uczą ważnych wartości oddając prawdziwego ducha Bożego Narodzenia. Śpiewanie ich wspólnie z rodziną, z dziećmi, to wyjątkowy sposób na spędzanie czasu i wielopokoleniowe pielęgnowanie tradycji. Wprowadzają harmonię, budują wspólnotę i pozwalają celebrować święta w pełni. Wielu z kolędy przenoszą w magiczny świat wspomnień i nadają chwilom wyjątkowy klimat. Nawet spędzając świata za granicą, dzięki nim, możemy chociaż na małą chwilę poczuć się jak w naszej kochanej Polsce.

Autorka: Aneta Walczak

Zdjęcie baner. Nuty kolędy Lulajże Jezuniu, źródło: https://www.elpiano.pl/blog/lulaje-jezuniu-jak-zagra-na-pianinie-bez-znajomoci-nut

Udostępnij:

stopka
stopka
Skip to content